[O1] Czy ktoś z kolegów czyścił tym EGR

[Pitiae]

piramida, flaszeczka w NT sie na spocię Góralskim przyda :twisted: :twisted: ale to w innym topicu

[adamo64]

[O1] Czy ktoś z kolegów czyścił tym EGR

Proszę o informacje czy ktoś z kolegów czyścił T Y M EGR-a dolot czy samą turbinę .
Proszę o wszelkie pomocne informacje w sprawie czyszczenia EGR ponieważ przymierzam się do tej operacji :wink:

[cycek]

adamo64, zdejmij, załóż flanszę i czyść do woli :twisted:

[piernik]

adamo64, wyjęcie tego ustrojstwa zajmie Ci góra 10 minut. Naszykuj sobie narzędzia (klucz ampulowy 5, kombinerki/żabkę do zdjęcia pierścienia od rury IC). Kup benzynę ekstrakcyjną (ale może być ropka z baku), mały pędzelek i rękawiczki chirurgiczne. Grubsze pokłady sadzy zeskrob a resztki zmyj benzyną/ropą. W piwo (góra 2 piwa) czasu powinieneś się wyrobić. :szeroki_usmiech

Przy okazji możesz zaślepić EGRa za pomocą podkładki wyciętej z puszki lub cienkiej blachy aluminiowej.

Co do czyszczenia turbiny to już więcej roboty (zwłaszcza z jej wyjęciem z auta). Jestem właśnie po własnoręcznym czyszczeniu suszarki w swoim AHFie wiec służę pomocą.

[rss]

podepne sie z pytaniem:
co sie stanie gdy zamiast calkowitego zaslepienia EGR podlozylbym blaszke z otworkiem mniejszym np o polowe ?
powinno to utrudnic przeplyw spalin, ale go nie 'zatkac'.

[piernik]

Moim zdaniem przy mniejszym otworze spaliny przyspieszą (ze względu na ciśnienie w kolektorze wydechowym) ale do dolotu trafi podobna ilość spalin. Tak to sobie wydedukowałem :szeroki_usmiech .
Jak dla mnie działanie EGRa powinno być zerojedynkowe, czyli albo nic z nim nie robimy albo zatykamy.

[adamo64]

Kolego piernik jaki miałeś przebieg przy tym czyszczeniu turbo i czy to coś zauważalnego dało i są tego efekty (np.zużycie paliwa) :?: A jak wygląda u Ciebie praca silnika po zaślepieniu EGR-a :?:

[piernik]

adamo64, na liczniku dochodzi 230 tys i sądząc po pokładach sadzy pierwszy raz czyściłem to ustrojstwo. Przy okazji wyczyściłem również kolektor dolotowy bo w nim także zebrało się sporo sadzy. Co do efektów to śmiem twierdzić że poprawiła się elastyczność w poniżej 2000 obr/min i to raczej nie jest autosugestia . Ja przy okazji zaślepiłem rurkę idącą do EGRa. Silnik jakby trochę twardziej pracuje. Co do spalania to nie zauważyłem znacznej różnicy przed i po czyszczeniu, może dlatego że przejechałem dopiero 600 km od czyszczenia i sugeruję się wskazaniami kompa a jak wiadomo nie można mu bezgranicznie ufać. Okaże się po tankowaniu.
Jeśli zdecydowałbyś się na zaślepianie EGRa to poza włożeniem blaszki dobrze jest włożyć kulkę od łożyska do przewodu ciśnieniowego łączącego gruchę EGRa z N18. Zapobiegnie to zniszczeniu membrany w EGR.

Przy okazji napiszę że nie zgodzę się z opiniami krążącymi o tym że z zaślepionym EGR silnik wolniej się nagrzewa. Jak wiadomo zawór ten kieruje część spalin do dolotu na biegu jałowym a więc ci którzy nie czekają 10-15 minut na postoju z zapalonym silnikiem nie odczują różnicy w rozgrzewaniu się klekota.

A co do turbiny to przed czyszczeniem sztanga zupełnie stanęła a przyczyną był przerdzewiały mieszek turbiny, co możesz zobaczyć w temacie http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...hlight=#512319. Przez niego zapiekły się kierownice i auto permanentnie łapało notlaufy przy obciążeniu. Po wyczyszczeniu suszarki i założeniu nowego mieszka silnik odżył i można go przycisnąć do odcinki.
Reasumując jeśli mam umiejętności, narzędzia i odpowiednie miejsce możesz podjąć się czyszczenia. Zadowolenie z własnej wykonanej pracy bezcenne. :wink:

[adamo64]

Szkoda że nie zrobiłeś fotorelacji z rozbiórki i czyszczenia turbo i EGR-a to dla takich laików jak jak ja byłoby bezcenne.
Ja mam dopiero 150tys.km i na razie przymierzam się do wyczyszczenia EGR-a tym preparatem co opisałem. Mieszek wymieniłem przy kupnie auta (ok 120tys.km) i powiem Ci że wyglądał dokładnie podobnie do Twojego.
Mój mechanik twierdzi że szkodzi mu bardzo wysoka temperatura która jest przy turbinie i wydechu oraz różnice temperatur które tam występują i taki wygląd mieszka bywa powszechnym zjawiskiem :wink:

[piernik]

Jak zobaczyłem swój mieszek to się przeraziłem że może tak wyglądać.
Ja jednak radziłbym Ci samemu wyczyścić EGR bo jakoś ten syf z niego musi się wydostać, najlepiej jak zrobi się to ręcznie niż ma to zostać przepalone w cylindrach (jeśli ten środek to ruszy). Osobiście nie wierzę w takie specyfiki.
Najlepiej wykręć go z auta zdejmując rurę od IC idącą z lewej strony, następnie odkręcasz 3 ampule mocujące EGR z kolektorem dolotowym i jeszcze 2 od spodu łaczące go z rurką od turbiny. Zdejmujesz wężyk podciśnienia i już po robocie. Jeśli syfu jest sporo dobrze go wymoczyć, to ułatwi czyszczenie. Składasz w odwrotnej kolejności i po robocie.

Chciałem dla siebie porobić fotki ale jak na złość aparat stwierdził że mi w tym nie pomoże.
Ja sugerowałem się tematami z innego forum, może Ci się przydadzą.

- odnośnie EGR (jakieś fotki są) - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=51401 , http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=4641.0 , http://www.a4-klub.pl/smf/warsztat_z...r-t9455.0.html

- odnośnie turbiny (dobra fotorelacja) - http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=4086